Długie czy krótkie?

Dylemat niejednej kobiety. Jeśli chodzi o mężczyzn to oczywiście można również polemizować czy lepiej w długich, czy też w krótkich, ale to już inna kwestia, którą zostawię na inną dywagację. W przypadku kobiet jest to dylemat. Z długimi włosami można oczywiście znacznie więcej, czego przykładem jestem również ja sama, ale z długimi włosami jest też większy problem, wymagają poświęcenia większej ilości czasu. Długie włosy zazwyczaj są bardziej łamliwe, jest z nimi nieco więcej problemów. Może więc lepiej obciąć długie włosy i pozostawić sobie krótkie? Na pewno jest to większa wygoda, mniej czasu musimy poświęcić na ich codzienną pielęgnację, aczkolwiek czasem tego czasu również trzeba poświęcić wiele. 

Krótkie włosy to mniej farbowania podczas koloryzacji, ale z drugiej strony na pewno mniejsze możliwości w układaniu fryzury. Cóż zatem wybrać? Zasadniczo tutaj zależy wiele nie tylko od indywidualnego wyboru, od upodobań, ale także od kształtu głowy i tym także należy się kierować. Jednym dziewczynom bardziej pasują długie włosy, innym krótkie. Warto na pewno poradzić się profesjonalisty, czyli udać się do salonu fryzjerskiego z prawdziwego zdarzenia, a tam na pewno nam doradzą co zrobić.

Właściwa dbałość

Moje włosy to moja własna chluba i coś, z czego jestem dumna, o co również staram się dbać w jak najlepszy sposób. Jednak z drugiej strony muszę powiedzieć, że właściwa dbałość o włosy to wcale nie jest taka łatwa kwestia. Suszenie, farbowanie, suche powietrze, jak również wiele innych szkodliwych czynników wpływa na to, że moje włosy potrzebują ratunku. Oczywiście nie obędzie się bez codziennego mycia. Niektórzy, co do tego mają sporo wątpliwości, mówią, że codzienne mycie włosów je osłabia. Jednak ja powiem coś innego. 

Codzienne mycie włosów to dobry zwyczaj, ale ważne jest, aby przesadnie nie oszczędzać na szamponach, odżywkach oraz innych kosmetykach na włosy. Kupowanie najtańszych szamponów powoduje pozostanie w portfelu większej ilości środków finansowych, ale z drugiej strony na pewno nie służy włosom i de facto pogarsza nastrój. Właściwa dbałość o włosy to stosowanie dobrych kosmetyków. Dobre kosmetyki muszą kosztować i tego nie pominiemy. Dobre kosmetyki to coś, co pozwoli cieszyć się zdrowymi, pięknie wyglądającymi włosami, a ten element na pewno jest nie do przecenienia. Warto, więc stosować szampony najlepszej jakości.

Hippie style

Lata 60-te ubiegłego wieku, to rozkwit kultury hipisów. W kulturze tej liczyło się wiele ważnych czynników, ale najważniejszym z nich był element dotyczący wielkiej wolności. Oprócz tego hipisi uwielbiali łamanie wszelkich barier, wolną miłość czy palenie marihuany. 

Oczywiście wyróżniali się oni wieloma czynnikami od innych obywateli. Nosili niezwykle kolorowe ubrania, opaski, małe, okrągłe okularki, a przede wszystkim uwielbiali długie włosy. Długie włosy to nieodłączny element każdego hipisa, jednakże jeżeli chodzi o polskich hippisów, mieli oni problemy z dbaniem, o nieodłączne atrybuty prawdziwego hipisa. Zatem co stawało na przeszkodzie naszym lokalnym hipisom. Przede wszystkim władze, za pośrednictwem milicji tępiły długie włosy u każdego młodego mężczyzny. 

Praktycznie, idąc ulicą, mając długie włosy, jeżeli natknęło się na patrol milicji obywatelskiej, można było zostać z miejsca zabranym do fryzjera, który szybko pozbawił długiej czupryny. Kolejnym czynnikiem, jaki blokował naszych hipisów, od przenoszenia na polskich grunt mody hipisowskiej, to dostęp do różnego rodzaju używek. Praktycznie ciężko było znaleźć odpowiedniej jakości marihuanę. Zdarzały się osoby, które próbowały hodować ją własnym sumptem, jednakże z uwagi na problemy ze zdobywaniem nasionek do sadzenia, hodowle te były bardzo ubogie. Również dostęp do muzyki w polskich warunkach był niezwykle skomplikowany, praktycznie kto nie posiadał za granicą cioci albo nie znał marynarzy, ten nie miał szans na to, aby posiadać najnowsze hity muzyki rockowej, które były przecież nierozerwalnie z ruchem hipisów. 

Jedyne czego można było bez przeszkód doświadczyć, była wolność, jaką wiele osób dostawało, jadąc choćby w dalekie rejony Bieszczad. Tam w praktyce nie byli do namierzenia, przez tępiące ich polskie władze.