środa, 10 czerwca 2015

Hippie style

Lata 60-te ubiegłego wieku, to rozkwit kultury hipisów. W kulturze tej liczyło się wiele ważnych czynników, ale najważniejszym z nich był element dotyczący wielkiej wolności. Oprócz tego hipisi uwielbiali łamanie wszelkich barier, wolną miłość czy palenie marihuany. 

Oczywiście wyróżniali się oni wieloma czynnikami od innych obywateli. Nosili niezwykle kolorowe ubrania, opaski, małe, okrągłe okularki, a przede wszystkim uwielbiali długie włosy. Długie włosy to nieodłączny element każdego hipisa, jednakże jeżeli chodzi o polskich hippisów, mieli oni problemy z dbaniem, o nieodłączne atrybuty prawdziwego hipisa. Zatem co stawało na przeszkodzie naszym lokalnym hipisom. Przede wszystkim władze, za pośrednictwem milicji tępiły długie włosy u każdego młodego mężczyzny. 

Praktycznie, idąc ulicą, mając długie włosy, jeżeli natknęło się na patrol milicji obywatelskiej, można było zostać z miejsca zabranym do fryzjera, który szybko pozbawił długiej czupryny. Kolejnym czynnikiem, jaki blokował naszych hipisów, od przenoszenia na polskich grunt mody hipisowskiej, to dostęp do różnego rodzaju używek. Praktycznie ciężko było znaleźć odpowiedniej jakości marihuanę. Zdarzały się osoby, które próbowały hodować ją własnym sumptem, jednakże z uwagi na problemy ze zdobywaniem nasionek do sadzenia, hodowle te były bardzo ubogie. Również dostęp do muzyki w polskich warunkach był niezwykle skomplikowany, praktycznie kto nie posiadał za granicą cioci albo nie znał marynarzy, ten nie miał szans na to, aby posiadać najnowsze hity muzyki rockowej, które były przecież nierozerwalnie z ruchem hipisów. 

Jedyne czego można było bez przeszkód doświadczyć, była wolność, jaką wiele osób dostawało, jadąc choćby w dalekie rejony Bieszczad. Tam w praktyce nie byli do namierzenia, przez tępiące ich polskie władze.



cellulit